W Polsce w gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej granicy ubóstwa skrajnego (tzn. poniżej minimum egzystencji) żyło ok. 2,8 mln osób natomiast w gospodarstwach domowych poniżej granicy ubóstwa relatywnego (tzn. w takich, w których wydatki wynosiły mniej niż 50 proc. średnich wydatków ogółu gospodarstw domowych) – ok. 6,2
11:21 Raport o biedzie 2023. Na co nie stać Polaków; 11:04 NSZZ "Solidarność": dodatkowa niedziela handlowa w grudniu nie jest potrzebna; 10:58 Czy sklepy będą otwarte w niedzielę, 3 grudnia? Gdzie zrobimy zakupy? 10:57 Czesi już nie kupują w Polsce. Przestało się to opłacać; 09:52 Zarobki przed świętami. Mikołaj zarobi
Szlachetna Paczka co roku, w listopadzie, tworzy swój "Raport o biedzie". - Nie chodzi tylko o to, że nie ma na buty na zimę, ale nie ma też pieniędzy na jedzenie i na to, żeby na przykład
1 września 2022, 11:45. Autor: wini/gp. Źródło: PAP. TVN24. "Raport o biedzie" 2022. Ponad dwa miliony Polaków żyją w ubóstwie. Szefowa Szlachetnej Paczki: bieda ma różną postać w Polsce.
Bank Żywności przygotował raport o polskiej biedzie i głodzie. Wielu osobom brakuje pieniędzy na podstawowe produkty potrzebne do życia. „W najtrudniejszym położeniu są dziś seniorzy, dzieci, osoby z niepełnosprawnościami oraz rodzice samodzielnie wychowujący dzieci. Wbrew pozorom to właśnie rodziny z jednym rodzicem, a nie
Krzysztof Piech 07/12/2021. Przedstawiamy kolejny, siódmy raport z serii „Bilans Otwarcia – Warsaw Enterprise Institute”, w którym diagnozujemy stopień rozwoju gospodarczego Polski na tle innych państw Europy, zadając. [RAPORT] Cena strachu.
. W 2019 roku – zanim ktokolwiek w Europie usłyszał o nowym wirusie – ze skrajnym ubóstwem borykało się ponad 1,5 miliona Polaków. Wszystko wskazuje na to, że w 2020 ta liczba się zwiększy. Szlachetna Paczka wydaje nowy Raport o Biedzie, publikację, która co roku staje się mocnym głosem w polskiej debacie o nierównościach, wyzwaniach rozwojowych i tym, dokąd zmierzamy jako treść raportu dostępna jest mówić dziś o biedzie w Polsce bez kontekstu pandemii. Ale da się, a nawet trzeba, bo koronawirus to tylko jeden z wielu problemów, z jakimi zmaga się polskie społeczeństwo. Problemów, które nie pojawiły się w tym roku i które nie znikną, nawet gdy w końcu uda się, oby jak najszybciej, pokonać wirusa – czytamy we wstępie najnowszego Raportu o Biedzie w Polsce 2020. – Nasz Raport powstał po to, byśmy nie zapomnieli o tych, którzy biedni byli już wcześniej. Bo, poza wszystkim, to oni odczuwają psychoekonomiczne skutki pandemii najbardziej mln Polaków żyje w nędzy. Będzie gorzejOd pani Bronisławy źle pachnie. Wstyd jej, bo jest tego świadoma, ale od dawna nie ma dostępu do łazienki. Gdy seniorka była zdrowa, prała ręcznie, dziś nie ma już na to siły. Załatwia się w garażu, przy węglu, gdzie znajduje się prowizoryczna ubikacja. Trzeba ją spłukiwać wiadrem, a to też wymaga – Ta wioska umarła – tłumaczy kobieta. – Wszyscy, których znałam, wyjechali albo są na cmentarzu. Może ja też powinnam już pójść do piachu? Tak byłoby najłatwiej, już by nie danych z Raportu o Biedzie półtora miliona Polaków żyje w nędzy. Tak, w nędzy – w warunkach stanowiących bezpośrednie zagrożenie dla psychofizycznego rozwoju człowieka. Granicę skrajnego ubóstwa wyliczoną przez IPiSS stanowił w ubiegłym roku dochód w wysokości 614 zł na osobę miesięcznie w przypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego. Wielu nie ma nawet Raporcie Szlachetnej Paczki czytamy: średni dochód na osobę w rodzinach objętych wsparciem Szlachetnej Paczki to – po odliczeniu stałych kosztów utrzymania – 12 zł na dzień. „Średni” oznacza, że w wielu rodzinach kwota ta jest znacznie statystyczne wzrośnie zapewne o 2-3 punkty procentowe w to dodatkowe setki tysięcy osób w trudnej sytuacji materialnej – przekonuje prof. Ryszard Szarfenberg, przewodniczący EAPN Polska i członek Komisji Ekspertów ds. Przeciwdziałania Bezdomności przy w Polsce dotyka już dzieciTegoroczny Raport o Biedzie składa się z siedmiu rozdziałów omawiających siedem nieszczęść – obszarów niezawinionego ubóstwa wśród nieszczęście – zdarza się. Drugie – pech. Trzecie… Jak to możliwe, że życie jest aż tak niesprawiedliwe? – pisze we wstępie Raportu o Biedzie Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia WIOSNA, organizatora Szlachetnej Paczki. – Przez dwadzieścia lat w Szlachetnej Paczce widzieliśmy wiele. Przyzwyczailiśmy się – choć to może niezbyt eleganckie słowo. Sądziliśmy, że nic nas nie może zaskoczyć. I wtedy przyszedł rok niepełnosprawność, nieszczęśliwy wypadek, starość, samotność, pandemia – wśród siedmiu nieszczęść, które doprowadzają Polaków na skraj ubóstwa, Szlachetna wymienia jeszcze jedno: dzieciństwo. Wielu nie musi popełniać błędów, by popaść w biedę. Czasami wystarczy znaleźć się w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiednim czasie – już w chwili urodzenia. Według Raportu o Biedzie w skrajnym ubóstwie żyje w Polsce ponad 300 tys. nie musi być tak na co dzień, zawsze, wystarczyłoby, żeby czasem przyjechała. Żeby żyła.„Aby mama była z nami” to jedno z dwóch marzeń, jakie ma Milena. To, które na pewno się nie spełni. Wie o tym, bo jest już dużą dziewczynką. Ma dziesięć lat. Przygarnęła ją babcia. Razem mają na przeżycie nieco ponad 1200 zł miesięcznie. Na razie ekonomicznePojęcie bezpieczeństwa ekonomicznego dla większości Polaków stanowi abstrakcję. Co czwarty z nas nie ma żadnych oszczędności. Połowa z tych, którzy je mają, nie przeżyłaby za nie nawet miesiąca. Raport o Biedzie 2020 to próba uświadomienia nam wszystkim, jak łatwo wpaść w spiralę nieszczęść. Często – zwłaszcza teraz – jedno niefortunne zdarzenie wywołuje lawinę, spod której nie sposób się wydobyć. Jak w przypadku Marcina, Iwony i trójki ich dzieci, którzy jeszcze rok temu marzyli o większym domu, może nawet z ogrodem, a od kilku miesięcy nie są w stanie opłacić rachunków w swoim starym mieszkaniu. To ich historia otwiera tegoroczny takich czasach należy zwiększać poziom pomocy społecznej i dla bezrobotnych. Cywilizację rozpoznaje się po tym, jak traktuje osoby znajdujące się najgorszej sytuacji – apeluje prof. Ryszard twojemu wsparciu Paczka może działać, docierać do nowych rodzin w całej Polsce, odkrywać biedę, do której jeszcze nikt nie dotarł, zaopiekować się tymi, którzy zostali spisani na straty, oraz trafiać do osób, których i tak już trudną sytuację materialną pandemia zmieniła w sytuację także:Policz do dziesięciu. Właśnie co dziesiąty z nas żyje w skrajnym ubóstwie
We wtorek 23 listopada Szlachetna Paczka opublikowała Raport o Biedzie w Polsce, który co roku jest mocnym głosem w polskiej debacie o nierównościach, wyzwaniach rozwojowych i tym, dokąd zmierzamy jako społeczeństwo. W tegorocznym Raporcie, oprócz poruszających historii i danych znajdują się także wnioski ze specjalnego badania „Portret Biedy. Jak Polacy postrzegają problem ubóstwa” przeprowadzonego przez Szlachetną Paczkę.– Zasięg ubóstwa skrajnego wzrósł wyraźnie w 2020 r. dla prawie wszystkich grup. Przybyło więc kilkadziesiąt tysięcy dzieci, seniorów oraz osób z niepełnosprawnością, które doświadczają tej bardzo trudnej sytuacji – mówi prof. Ryszard Szarfenberg, jeden z ekspertów komentujących tegoroczny Raport o w Polsce? W 2021 roku?„Wstaję, robię śniadanie, podjeżdżam wózkiem do okna w kuchni i zastanawiam się, czy stać mnie dziś na jeszcze jeden posiłek” – mówi myślimy o osobach, które głodują, rzadko przychodzą nam na myśl obrazy z Polski. Tymczasem Szlachetna Paczka dociera do takich osób jak pan Igor. Jedynym przyjacielem mężczyzny był jego ojciec. Póki żył, niepełnosprawność nie doskwierała tak strasznie. Dziś mieszka sam, zmaga się z depresją, patrzy wstecz na swoje życie i jest o to, czy wystarczy pieniędzy na jedzenie – mnie, moim najbliższym, moim dzieciom – to codzienna zmora 2 mln Polaków. Aż tylu z nas żyje poniżej granicy skrajnego ubóstwa, czyli w warunkach stałego zagrożenia dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Za mniej niż 20 zł dziennie. W ostatnim roku liczba ta znacząco wzrosła – osób, które przestały balansować na granicy minimum socjalnego i spadły z niej w skrajną biedę przybyło prawie 400 osób żyjących w skrajnej biedzie oczywiście są również dzieci. Relatywnie jest ich nawet więcej niż dorosłych (5,9% ogółu dzieci i młodzieży). Coraz więcej. W 2020 roku liczba dzieci żyjących w skrajnej biedzie wrosła o prawie 100 – portret własny– W tym roku chcemy z pomocą Raportu o Biedzie przywrócić właściwą perspektywę. Właściwą, czyli zgodną z rzeczywistością, a nie naszymi wyobrażeniami na jej temat. To dlatego, by pokazać problem ubóstwa w Polsce i jego skalę, oddajemy głos osobom, które biedy doświadczają na co dzień. Nie chcemy mówić za nich, nie chcemy zgadywać, co czują, chcemy ich wysłuchać – czytamy w tegorocznym Raporcie o Biedzie Szlachetnej ważne, bo jak pokazują wyniki specjalnego badania przeprowadzonego przez Szlachetną Paczkę większość z nas wciąż posługuje się krzywdzącymi stereotypami dotyczącymi najuboższych. Szlachetna Paczka zapytała Polaków o to, jak postrzegają problem ubóstwa: jak wyobrażają sobie tych, którzy go doświadczają, jaka jest według nich skala tego zjawiska i jak powinno się na nie to dla nas najczęściej ktoś głodny, chory i bezdomny. Jak taki się stał? Z powodu choroby (63% wskazań), nadużywania alkoholu (58%), życiowej niezaradności (55%) albo lenistwa (51%).– To dobre powody. Wygodne. Zrzucają bowiem z nas odpowiedzialność i sprowadzają kwestię biedy do konsekwencji indywidualnych błędów, zaniechań, w najlepszym razie winią niefortunne zbiegi okoliczności – czytamy w Raporcie o Biedzie.– Trudno znaleźć inne niż stereotypowe obrazy biednych w publicznym dyskursie. Stereotypy nieuchronnie prowadzą jednak do uprzedzeń, te zaś do dyskryminacji i społecznego wykluczenia – mówi dr Izabela Desperak w komentarzu do Raportu o Biedzie. – Tym bardziej jednak potrzebne są kolejne oparte na badaniach publikacje oferujące wiedzę zamiast mitów, i dostępne szerokiej cała Polska była blokiem o stu mieszkaniach...– Wyobraź sobie, że mieszkamy razem. My, wszyscy mieszkańcy Polski. Niech to będzie blok. O stu mieszkaniach – zachęcają autorzy Raportu o Biedzie. Jak w takim obrazie wygląda skala ubóstwa?• Ośmiu twoich sąsiadów nie ma łazienki – wanny ani prysznica. Sześciu nie może skorzystać z toalety, bo też jej nie ma. W trzech lokalach brakuje bieżącej wody.• W pięciu mieszkaniach żyją osoby znajdujące się w skrajnym ubóstwie. Pieniędzy nie wystarcza im nawet na zaspokojenie podstawowych biologicznych i psychicznych potrzeb.• Co najmniej jeden z twoich sąsiadów w 2020 roku odwracaj się. Działaj. Pomagaj ze Szlachetną Paczką– Po miesiącach pandemii mamy prawo czuć się zmęczeni i wypaleni. To normalne, że wolelibyśmy się już nie zajmować cudzymi problemami, bo sami mieliśmy i mamy dość własnych. Ale odwrócenie się od innych nie przywróci nam normalności. Nie doda energii. Nie pomoże pokonać lęku. Do tego trzeba, byśmy – nie ignorując okoliczności, zagrożeń i naszych obaw – otwarli szeroko oczy i znów wzięli sprawy w swoje ręce – zachęcają autorzy Raportu o odpowiedzialność i zaangażowanie na rzecz innych nie muszą być aktem zrywu. Nie musimy też podziwiać i zachwycać się tym, jak inni się poświęcają. Bo wcale nie chodzi o poświęcenie. Sprawa jest o wiele prostsza. Wystarczy przestać być Każda wpłata na Szlachetną Paczkę to niezgoda na obojętność. To odpowiedzialność. Wejdź na i pomóż docierać do ludzi żyjących w biedzie, zimnie i samotności. Obok nas – zachęcają autorzy raportu.
Ponad jedna trzecia Polaków deklaruje, że nie zna nikogo, kto żyje w biedzie. Jak to możliwe w kraju, w którym ubóstwa doświadcza około 2 mln obywateli? We wtorek 23 listopada Szlachetna Paczka opublikowała Raport o Biedzie w Polsce, który co roku jest mocnym głosem w polskiej debacie o nierównościach, wyzwaniach rozwojowych i tym, dokąd zmierzamy jako społeczeństwo. W tegorocznym Raporcie, oprócz poruszających historii i danych znajdują się także wnioski ze specjalnego badania „Portret Biedy. Jak Polacy postrzegają problem ubóstwa” przeprowadzonego przez Szlachetną Paczkę. – Zasięg ubóstwa skrajnego wzrósł wyraźnie w 2020 r. dla prawie wszystkich grup. Przybyło więc kilkadziesiąt tysięcy dzieci, seniorów oraz osób z niepełnosprawnością, które doświadczają tej bardzo trudnej sytuacji – mówi prof. Ryszard Szarfenberg, jeden z ekspertów komentujących tegoroczny Raport o Biedzie. Pełną treść Raportu o Biedzie znajdziesz na Wejdź na stronę i pomóż docierać do ludzi żyjących w biedzie, zimnie i samotności. Głód w Polsce? W 2021 roku? „Wstaję, robię śniadanie, podjeżdżam wózkiem do okna w kuchni i zastanawiam się, czy stać mnie dziś na jeszcze jeden posiłek” – mówi Igor. Gdy myślimy o osobach, które głodują, rzadko przychodzą nam na myśl obrazy z Polski. Tymczasem Szlachetna Paczka dociera do takich osób jak pan Igor. Jedynym przyjacielem mężczyzny był jego ojciec. Póki żył, niepełnosprawność nie doskwierała tak strasznie. Dziś mieszka sam, zmaga się z depresją, patrzy wstecz na swoje życie i jest zdruzgotany. Mam swój sposób na głód. Siadam, zamykam oczy i wyobrażam sobie, że mam inne życie Obawa o to, czy wystarczy pieniędzy na jedzenie – mnie, moim najbliższym, moim dzieciom – to codzienna zmora 2 mln Polaków. Aż tylu z nas żyje poniżej granicy skrajnego ubóstwa, czyli w warunkach stałego zagrożenia dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Za mniej niż 20 zł dziennie. W ostatnim roku liczba ta znacząco wzrosła – osób, które przestały balansować na granicy minimum socjalnego i spadły z niej w skrajną biedę przybyło prawie 400 tys. Wśród osób żyjących w skrajnej biedzie oczywiście są również dzieci. Relatywnie jest ich nawet więcej niż dorosłych (5,9% ogółu dzieci i młodzieży). Coraz więcej. W 2020 roku liczba dzieci żyjących w skrajnej biedzie wrosła o prawie 100 tys. Wejdź na i pomóż docierać do osób takich jak Igor. Bieda – portret własny – W tym roku chcemy z pomocą Raportu o Biedzie przywrócić właściwą perspektywę. Właściwą, czyli zgodną z rzeczywistością, a nie naszymi wyobrażeniami na jej temat. To dlatego, by pokazać problem ubóstwa w Polsce i jego skalę, oddajemy głos osobom, które biedy doświadczają na co dzień. Nie chcemy mówić za nich, nie chcemy zgadywać, co czują, chcemy ich wysłuchać – czytamy w tegorocznym Raporcie o Biedzie Szlachetnej Paczki. To ważne, bo jak pokazują wyniki specjalnego badania przeprowadzonego przez Szlachetną Paczkę większość z nas wciąż posługuje się krzywdzącymi stereotypami dotyczącymi najuboższych. Szlachetna Paczka zapytała Polaków o to, jak postrzegają problem ubóstwa: jak wyobrażają sobie tych, którzy go doświadczają, jaka jest według nich skala tego zjawiska i jak powinno się na nie reagować. Biedny to dla nas najczęściej ktoś głodny, chory i bezdomny. Jak taki się stał? Z powodu choroby (63% wskazań), nadużywania alkoholu (58%), życiowej niezaradności (55%) albo lenistwa (51%). – To dobre powody. Wygodne. Zrzucają bowiem z nas odpowiedzialność i sprowadzają kwestię biedy do konsekwencji indywidualnych błędów, zaniechań, w najlepszym razie winią niefortunne zbiegi okoliczności – czytamy w Raporcie o Biedzie. – Trudno znaleźć inne niż stereotypowe obrazy biednych w publicznym dyskursie. Stereotypy nieuchronnie prowadzą jednak do uprzedzeń, te zaś do dyskryminacji i społecznego wykluczenia – mówi dr Izabela Desperak w komentarzu do Raportu o Biedzie. – Tym bardziej jednak potrzebne są kolejne oparte na badaniach publikacje oferujące wiedzę zamiast mitów, i dostępne szerokiej publiczności. Gdyby cała Polska była blokiem o stu mieszkaniach… – Wyobraź sobie, że mieszkamy razem. My, wszyscy mieszkańcy Polski. Niech to będzie blok. O stu mieszkaniach – zachęcają autorzy Raportu o Biedzie. Jak w takim obrazie wygląda skala ubóstwa? • Ośmiu twoich sąsiadów nie ma łazienki – wanny ani prysznica. Sześciu nie może skorzystać z toalety, bo też jej nie ma. W trzech lokalach brakuje bieżącej wody. • W pięciu mieszkaniach żyją osoby znajdujące się w skrajnym ubóstwie. Pieniędzy nie wystarcza im nawet na zaspokojenie podstawowych biologicznych i psychicznych potrzeb. • Co najmniej jeden z twoich sąsiadów w 2020 roku umarł. Nie odwracaj się. Działaj. Pomagaj ze Szlachetną Paczką – Po miesiącach pandemii mamy prawo czuć się zmęczeni i wypaleni. To normalne, że wolelibyśmy się już nie zajmować cudzymi problemami, bo sami mieliśmy i mamy dość własnych. Ale odwrócenie się od innych nie przywróci nam normalności. Nie doda energii. Nie pomoże pokonać lęku. Do tego trzeba, byśmy – nie ignorując okoliczności, zagrożeń i naszych obaw – otwarli szeroko oczy i znów wzięli sprawy w swoje ręce – zachęcają autorzy Raportu o Biedzie. Społeczna odpowiedzialność i zaangażowanie na rzecz innych nie muszą być aktem zrywu. Nie musimy ich też podziwiać i zachwycać się tym, jak inni się poświęcają. Bo wcale nie chodzi o poświęcenie. Sprawa jest o wiele prostsza. Wystarczy przestać być obojętnym. Każda wpłata na Szlachetną Paczkę to niezgoda na obojętność. To odpowiedzialność. Wejdź na i pomóż docierać do ludzi żyjących w biedzie, zimnie i samotności. Obok nas.
Wtorek, 23 listopada 2021 (08:00) Ponad jedna trzecia Polaków deklaruje, że nie zna nikogo, kto żyje w biedzie. Jak to możliwe w kraju, w którym ubóstwa doświadcza około 2 mln obywateli? We wtorek 23 listopada Szlachetna Paczka opublikowała Raport o Biedzie w Polsce, który co roku jest mocnym głosem w polskiej debacie o nierównościach, wyzwaniach rozwojowych i tym, dokąd zmierzamy jako społeczeństwo. W tegorocznym Raporcie, oprócz poruszających historii i danych znajdują się także wnioski ze specjalnego badania "Portret Biedy. Jak Polacy postrzegają problem ubóstwa" przeprowadzonego przez Szlachetną Paczkę. Zasięg ubóstwa skrajnego wzrósł wyraźnie w 2020 r. dla prawie wszystkich grup. Przybyło więc kilkadziesiąt tysięcy dzieci, seniorów oraz osób z niepełnosprawnością, które doświadczają tej bardzo trudnej sytuacji - mówi prof. Ryszard Szarfenberg, jeden z ekspertów komentujących tegoroczny Raport o Biedzie. Pełną treść Raportu o Biedzie znajdziesz na Wejdź na stronę i pomóż docierać do ludzi żyjących w biedzie, zimnie i samotności. Wstaję, robię śniadanie, podjeżdżam wózkiem do okna w kuchni i zastanawiam się, czy stać mnie dziś na jeszcze jeden posiłek - mówi Igor. Gdy myślimy o osobach, które głodują, rzadko przychodzą nam na myśl obrazy z Polski. Tymczasem Szlachetna Paczka dociera do takich osób jak pan Igor. Jedynym przyjacielem mężczyzny był jego ojciec. Póki żył, niepełnosprawność nie doskwierała tak strasznie. Dziś mieszka sam, zmaga się z depresją, patrzy wstecz na swoje życie i jest zdruzgotany. Mam swój sposób na głód. Siadam, zamykam oczy i wyobrażam sobie, że mam inne życie - opowiada. Obawa o to, czy wystarczy pieniędzy na jedzenie - mnie, moim najbliższym, moim dzieciom - to codzienna zmora 2 mln Polaków. Aż tylu z nas żyje poniżej granicy skrajnego ubóstwa, czyli w warunkach stałego zagrożenia dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Za mniej niż 20 zł dziennie. W ostatnim roku liczba ta znacząco wzrosła - osób, które przestały balansować na granicy minimum socjalnego i spadły z niej w skrajną biedę przybyło prawie 400 tys. Wśród osób żyjących w skrajnej biedzie oczywiście są również dzieci. Relatywnie jest ich nawet więcej niż dorosłych (5,9% ogółu dzieci i młodzieży). Coraz więcej. W 2020 roku liczba dzieci żyjących w skrajnej biedzie wrosła o prawie 100 tys. Wejdź na i pomóż docierać do osób takich jak Igor. W tym roku chcemy z pomocą Raportu o Biedzie przywrócić właściwą perspektywę. Właściwą, czyli zgodną z rzeczywistością, a nie naszymi wyobrażeniami na jej temat. To dlatego, by pokazać problem ubóstwa w Polsce i jego skalę, oddajemy głos osobom, które biedy doświadczają na co dzień. Nie chcemy mówić za nich, nie chcemy zgadywać, co czują, chcemy ich wysłuchać - czytamy w tegorocznym Raporcie o Biedzie Szlachetnej Paczki. To ważne, bo jak pokazują wyniki specjalnego badania przeprowadzonego przez Szlachetną Paczkę większość z nas wciąż posługuje się krzywdzącymi stereotypami dotyczącymi najuboższych. Szlachetna Paczka zapytała Polaków o to, jak postrzegają problem ubóstwa: jak wyobrażają sobie tych, którzy go doświadczają, jaka jest według nich skala tego zjawiska i jak powinno się na nie reagować. Biedny to dla nas najczęściej ktoś głodny, chory i bezdomny. Jak taki się stał? Z powodu choroby (63 proc. wskazań), nadużywania alkoholu (58 proc.), życiowej niezaradności (55 proc.) albo lenistwa (51 proc.). To dobre powody. Wygodne. Zrzucają bowiem z nas odpowiedzialność i sprowadzają kwestię biedy do konsekwencji indywidualnych błędów, zaniechań, w najlepszym razie winią niefortunne zbiegi okoliczności - czytamy w Raporcie o Biedzie. Trudno znaleźć inne niż stereotypowe obrazy biednych w publicznym dyskursie. Stereotypy nieuchronnie prowadzą jednak do uprzedzeń, te zaś do dyskryminacji i społecznego wykluczenia - mówi dr Izabela Desperak w komentarzu do Raportu o Biedzie. Tym bardziej jednak potrzebne są kolejne oparte na badaniach publikacje oferujące wiedzę zamiast mitów, i dostępne szerokiej publiczności - dodaje. Wyobraź sobie, że mieszkamy razem. My, wszyscy mieszkańcy Polski. Niech to będzie blok. O stu mieszkaniach - zachęcają autorzy Raportu o Biedzie. Jak w takim obrazie wygląda skala ubóstwa? Ośmiu twoich sąsiadów nie ma łazienki - wanny ani prysznica. Sześciu nie może skorzystać z toalety, bo też jej nie ma. W trzech lokalach brakuje bieżącej wody. W pięciu mieszkaniach żyją osoby znajdujące się w skrajnym ubóstwie. Pieniędzy nie wystarcza im nawet na zaspokojenie podstawowych biologicznych i psychicznych potrzeb. Co najmniej jeden z twoich sąsiadów w 2020 roku umarł. Po miesiącach pandemii mamy prawo czuć się zmęczeni i wypaleni. To normalne, że wolelibyśmy się już nie zajmować cudzymi problemami, bo sami mieliśmy i mamy dość własnych. Ale odwrócenie się od innych nie przywróci nam normalności. Nie doda energii. Nie pomoże pokonać lęku. Do tego trzeba, byśmy - nie ignorując okoliczności, zagrożeń i naszych obaw - otwarli szeroko oczy i znów wzięli sprawy w swoje ręce - zachęcają autorzy Raportu o Biedzie. Społeczna odpowiedzialność i zaangażowanie na rzecz innych nie muszą być aktem zrywu. Nie musimy ich też podziwiać i zachwycać się tym, jak inni się poświęcają. Bo wcale nie chodzi o poświęcenie. Sprawa jest o wiele prostsza. Wystarczy przestać być obojętnym. Każda wpłata na Szlachetną Paczkę to niezgoda na obojętność. To odpowiedzialność. Wejdź na i pomóż docierać do ludzi żyjących w biedzie, zimnie i samotności. Obok nas.
Strona główna > Polska > Raport o biedzie w Polsce. Te liczby mówią same za siebie Raport o biedzie w Polsce. Te liczby mówią same za siebie Jola30 stycznia, 202031 stycznia, 2020 Polska 3 W 2018 roku liczba osób żyjących w skrajnym ubóstwie wzrosła o 400 tys. Dziś ponad 2 miliony Polaków balansuje na granicy biologicznego przetrwania. – Dwa miliony to za dużo, by nie dostrzegać problemu. Tym bardziej, że zagrożenie dotyczy przede wszystkim tych, którzy raczej nie mają dość siły, by upominać się o swoje – podkreślają przedstawiciele stowarzyszenia Wiosna, twórcy „Raportu o biedzie”. 27 listopada ukazał się „Raport o biedzie”. Publikacja stowarzyszenia znanego ze Szlachetnej paczki przedstawia dane i historie obrazujące to, jak dziś wygląda ubóstwo w często zmagają się z trudną do wyobrażenia biedą w odosobnieniu, po cichu, z dala od wzroku drugiego człowieka. – To dlatego przywykliśmy twierdzić, że biedy w Polsce nie ma – już nie ma. Tymczasem dane mówią same za siebie – twierdzą autorzy raportu Przypomnijmy, wiosną Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej chwaliło się danymi Eurostatu, z których wynikało, że Polska jest krajem Unii Europejskiej, w którym najszybciej spada poziom ubóstwa. W latach 2008 – 2017 spadł on o 11 proc. Właśnie w 2017 r. liczba osób zagrożonych ubóstwem relatywnym wyniosła w Polsce 5,61 mln osób i była o 872 tys. mniejsza, niż rok wcześniej. Tyle, że w roku 2018 tendencja spadkowa została zahamowana. 2018 r. – Bieda puka do drzwiPodstawą ukazującej się już co roku publikacji są ogólnopolskie badania i analizy dotyczące stanu ubóstwa w naszym kraju oraz wewnętrzne dane pozyskane przez wolontariuszy Szlachetnej Paczki podczas pogłębionych wywiadów prowadzonych w trakcie bezpośrednich spotkań z kilkudziesięcioma tysiącami rodzin w całej Polsce. W tym roku twórcy raportu korzystając z tak ogromnej bazy wiedzy własnej oraz monitorując najnowsze badania, zbierali i opisali siedem głównych segmentów ubóstwa w Polsce oraz wskazali, kto w 2019 roku jest najbardziej narażony na życie w ekstremalnej biedzie. Wśród nich znaleźli się mieszkańcy wsi, chorzy oraz niepełnosprawni, seniorzy, a nawet dzieci i młodzież narażone na tzw. biedę dziedziczoną. – Wbrew obiegowym sądom liczba dzieci żyjących w skrajnym ubóstwie rośnie (z 325 tys. w roku 2017 do 417 tys. rok później – czytamy w raporcie. – W 2018 roku w skrajnym ubóstwie żyło w Polsce prawie pół miliona dzieci. Niektórzy nie muszą popełniać błędów, by popaść w biedę. Czasami wystarczy znaleźć się w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiednim czasie – już w chwili urodzenia – dodają autorzy. Jak wynika z danych przedstawionych przez stowarzyszenie Wiosna, w 2018 roku ponad dwa miliony Polaków żyło w skrajnym ubóstwie, co oznacza, że na przeżycie miało do dyspozycji nie więcej niż 19 zł dziennie. W jeszcze trudniejszej sytuacji znalazły się rodziny odwiedzane przez wolontariuszy w ramach Szlachetnej Paczki. Średni dochód w co czwartej rodzinie nie przekraczał… 8 zł na dzień. Wiele z nich to osoby starsze i samotne. Według danych z raportu w ciągu dwóch ostatnich lat liczba seniorów żyjących w ubóstwie wzrosła o ponad 60 tys. Wzrasta także zasięg ubóstwa relatywnego. Do tej kategorii zalicza się osoby, których poziom wydatków nie przekracza połowy średniej liczonej dla ogółu społeczeństwa. Takich ludzi jest w Polsce 14 proc., co oznacza, że w naszym kraju żyje około 5 mln osób relatywnie biednych. Dla osób żyjących w skrajnej, niezawinionej biedzie planowanie domowego budżetu to prawdziwe wyzwanie, z którym często sobie nie radzą. Jak wynika z badania przeprowadzonego w marcu 2019 roku przez CBOS, Polacy żyjący bardzo biednie lub skromnie częściej niż pozostali zadłużają się w instytucjach udzielających kredytów niebędących bankami oraz u osób prywatnych. Te liczby mówią same za siebie W porównaniu z rokiem 2017 o ponad 400 tys. wzrosła w 2018 r. liczba osób żyjących w Polsce w skrajnym ubóstwie. Jest ich już ponad 2 mln. Za minimum egzystencji uznaje się dziś dochód w wysokości 595 zł na osobę samotną i 1606 zł na rodzinę złożoną z dwójki dorosłych i dwojga dzieci. Tymczasem wśród blisko 17 tys. rodzin objętych w ubiegłym roku wsparciem Szlachetnej Paczki średni dochód na osobę w rodzinie wynosił 366 zł i 38 gr – w co czwartej z nich było to mniej niż 8 zł dziennie na osobę. Rośnie też liczba dzieci żyjących w skrajnym ubóstwie rośnie – w 2018 roku to 417 tys. Programem ochrony przed niedożywieniem objętych jest 700 tys. dzieci między szóstym a osiemnastym rokiem życia. W 2019 roku w Polsce z orzeczeniem o niepełnosprawności żyje prawie 2,5 mln osób. Najczęstsze przyczyny niepełnosprawności to schorzenia narządów ruchu, układu krążenia oraz schorzenia neurologiczne. Świadczenie pielęgnacyjne dla rodziców niepełnosprawnych dzieci wynosi 1583 zł. Zasiłek dla opiekujących się osobami dorosłymi prawie 3 razy mniejszy. W aż czterech na każde pięć rodzin objętych w ubiegłym roku pomocą Szlachetnej Paczki żyły osoby chore lub niepełnosprawne (rok wcześniej było ich 60 proc.). Co trzecia z nich nie radziła sobie z pokryciem wszystkich niezbędnych kosztów leczenia. W co piątej wydatki na leki przekraczały 500 zł miesięcznie. Jak wynika z przedstawionych w raporcie danych, 276 tys. seniorów żyje w skrajnym ubóstwie. Oznacza to, że na przeżycie mieli nie więcej niż 19 zł/dzień. (…) Za: Jola dobra zmianafarsa suwerennościIII RPkomedia dobrobytupolska biedaPOPiSsatanistyczna EurosodomaRead the full article –
raport o polskiej biedzie